Fallow me

Fallow me

piątek, 2 listopada 2012

Pazurki robione z nudy

Opowiadania się piszą, ale jakoś lepiej mi idzie na papierze, tradycyjnie. Stukanie w klawisze jakoś nie bardzo ;) Poza tym łzawiące od przeziębienia oczy jakoś nie sprzyjają pisaniu na komputerze i gapieniu się w ekran. Ale wzięłam się za siebie i coś tu  wreszcie wrzucę ^^

A chwilowo, skoro jestem na zwolnieniu i trzeba było odpocząć od czytania książek (całe 20 minut!), zrobiłam sobie pazurki. "Go flatter me" napisała o nowym lakierze do paznokci firmy KOBO, który obejrzałam dokładnie i nabyłam, ku wielkiej uciesze. Kolor "Amsterdam" jest cudny, jak dla mnie i tworzy ładne tło do robienia wzorków, choć sam w sobie tez jest czarujący :)


                                                                          by google




Tak więc po namyśle, jaki kolor dać jako bazę, uznałam, że ten będzie w sam raz, po czym zabrałam się za rysowanie wzorków. Niestety nie jestem jeszcze szczęśliwą posiadaczka akcesoriów do takich zabaw, ale radzę sobie nieźle z tym, co mam :) Oto efekt:               

                                                  
           
Myślę, że nie wyszło najgorzej :) Użyłam tylko jednej warstwy lakieru, która w zupełności wystarczyła.

Pędzę dalej klikać opowiadanie :)

                       

2 komentarze: